Siedlce zdobyte

W ubiegłą sobotę, 9 marca 2013 roku, drużyna ADH Białystok wzięła udział w Turnieju zorganizowanym
w Siedlcach przez miejscowe Siedleckie Towarzystwo Hokejowe. Oprócz nas, gospodarze do rywalizacji zaprosili ekipę Icemen Mińsk Mazowiecki.

Turniej rozgrywany był na zasadzie ‘każdy z każdym’. Już pierwsze starcie przyniosło niemałą niespodziankę. Mecz STH Siedlce – Icemen Mińsk Mazowiecki zakończył się wynikiem 4-6. Z pewnością taki rezultat napawał mińską drużynę optymizmem przed kolejnym starciem, w którym ich przeciwnikiem miało być ADH.

O ile STH Siedlce jest dla nas świetnie znaną drużyną, Mińsk był pewną zagadkę. Turniejowa potyczka stanowiła pierwszy w historii mecz pomiędzy naszymi zespołami. Było to widać już od początku spotkania. Obie drużyny nie podejmowały zbytniego ryzyka, badając nawzajem swoje możliwości. Jednak w miarę upływu czasu, tempo spotkania zwiększało się. Podbudowani zwycięstwem z STH zawodnicy z Mińska jako pierwsi umieścili krążek w bramce ADH. Warto zaznaczyć, iż naszym bramkarzem w tym turnieju był występujący gościnnie Artur Bryłka. Pomimo zadanego ciosu Białostoczanie dalej konsekwentnie realizowali swoje założenia taktyczne. Poskutkowało, ponieważ na koniec pierwszej tercji na tablicy wyników wyświetlało się już 2-1 dla ADH. Pozostałe dwie tercje toczyły się w bardzo wyrównanym tempie. Mińsk nie miał zamiaru się poddawać. Na kilka minut przed końcem spotkania ADH prowadziło 4-3, jednak pomimo naszej dobrej gry rywalom udało się strzelić wyrównującą bramkę. W ostatnich sekundach meczu desperackim strzałem w słupek z linii środkowej popisał się T. Pachocki. Spotkanie z Mińskiem kosztowało zawodników ADH sporo sił, a końcowy wynik 4-4 stanowił pewien niedosyt.

Po 10 minutach od końca poprzedniego meczu ADH rozgrywało już kolejny. Podrażniona porażką z Mińskiem drużyna gospodarzy chciała wygraną z Białymstokiem zmazać hańbę porażki. Niestety, mimo licznych ataków nie udało się im strzelić bramki. Świetnie dysponowany tego dnia był nasz wypożyczony bramkarz – A. Bryłka. Rozbijając kolejne ataki Siedlec stwarzaliśmy sobie okazje do kontrataków. Taka taktyka zaprocentowała. Podchodząc do ostatniej tercji spotkania ADH prowadziło 3-0, co dawało nam pierwsze miejsce w Turnieju (ponieważ Mińsk wygrał z Siedlcami i zremisował z Białymstokiem, w przypadku pokonania przez nas STH, o zwycięstwie w turnieju decydował bilans bramkowy – musieliśmy wygrać przynajmniej 3 bramkami). Ciekawie zrobiło się, gdy drużynie STH udało się w końcu znaleźć sposób na pokonanie naszego bramkarza. Wynik 3-1 dawał nam drugie miejsce, co nikogo z nas nie satysfakcjonowało. Dalej graliśmy konsekwentnie taktycznie, nie dając upustu emocjom, co zaprocentowało kontratakiem, w którym niezłym strzałem w okienko popisał się kolejny raz T. Pachocki ustalajac wynik na 4-1. Do końca meczu pozostawało już tylko kilka minut i udało się nam dotrzymać ten wynik. Zwycięstwo 4-1 dawało drużynie ADH pierwsze miejsce w Turnieju, przed Mińskiem i Siedlcami.

Oba spotkania, pomimo szybkiego tempa, rozgrywane były w dobrej atmosferze, co zaowocowało małą ilością kar. Oczywiście nie zabrakło ostrych starć i konfrontacji słownych, jednak nie miało to większego znaczenia na przebieg naszych meczy.

Oprócz zwycięstwa w Turnieju cieszy nas fakt, iż zmiany, które podjęliśmy nie tak dawno mają pozytywne przełożenie w wynikach zespołu. Stanowi to dla nas znak, że praca nowego sztabu szkoleniowego zmierza w dobrym kierunku.

Szczególne podziękowania należą się Siedleckiemu Towarzystwu Hokejowemu za zaproszenie nas do Turnieju i pomoc w sprawach organizacyjnych.

Strzelcy bramek dla ADH:

- mecz z Mińskiem (4-4): A. Wojciula (M. Jasiński), A. Bartoszewicz (-), T. Pachocki (M. Jasiński), A. Wojciula (T. Pachocki).

- mecz z Siedlcami (4-1): M. Surowiec (M. Pachocki), T. Pachocki (A. Wojciula), M. Jasiński (A. Wojciula), T. Pachocki (-)

ADH Białystok wystąpiło w składzie: A.Bryłka (wypożyczenie), W. Wołosewicz (C), M. Jasiński (A), T. Pachocki (A), A. Wojciula, A. Moczydłowski, G. Zimnoch, A. Bartoszewicz, M. Stankiewicz, M. Pachocki, Ł. Mierzwiński, P. Mojsa, M. Surowiec, M. Wojciula.

Dziękujemy za wspaniały występ Arturowi Bryłce! Wielokrotnie ratował wynik swoją świetną dyspozycją.